Różaniec w nauczaniu Papieży zobacz
Nie troszcząc się zbytnio o historyczny początek tego nabożeństwa Papieże stają się echem wiekowej tradycji, która przypisuje Św. Dominikowi i jego synom decydującą rolę w upowszechnieniu Różańca. Aż do XVI wieku praktyka ta miała różnorodne formy i dopiero za Św. Piusa C (+1572) przeważyła forma, którą znamy: odmawianie ZDROWAŚ MARYJO w połączeniu z rozważaniem piętnastu tajemnic, czyli zasadniczych wydarzeń w życiu Chrystusa i Najświętszej Panny, każdy dziesiątek "Zdrowaś Maryjo" poprzedza OJCZE NASZ, a kończy krótkie uczczenie trzech Osób Boskich. Liczba piętnastu dziesiątków odpowiada ilości psalmów i dlatego Różaniec Święty nazywa się "Psałterzem Najświętszej Dziewicy". Tajemnice dzielą się na cztery części odpowiednio nazywane: radosną, bolesną, światła, chwalebną.
Powtarzanie tych słów prostych i łatwych do zapamiętania stanowi wspaniały sposób modlitwy. Zaczerpnięte z Ewangelii i zalecane przez Kościół mają one same w sobie wielką wartość. Mogłyby stać się monotonne i męczące, jak wszystkie formułki często powtarzane. Stąd zarzuc: Po co powtarzać bez końca te same słowa? Czy to możliwe ustawicznie myśleć o tym, co odmawiamy dziesiątki i setki razy? Ale właśnie rozważanie różnych tajemnic jest przeznaczone do podtrzymywania uwagi. Nie chodzi to o czysto umysłowe rozmyślania, lecz o spojrzenie pełne wiary i miłości na konkretne urzeczywistnienie dzieła naszego zbawienia. To wszystko, co Maryja rozważała w sercu swoim i czym żyła, my rozważamy z kolei razem z Nią, by pogłębić w sobie zrozumienie tego. Do większego skupienia ducha przyczynia się również zwyczaj liczenia Zdrowasiek przy pomocy ziaren nawleczonych na łańcuszek lub sznurek. Mnisi wschodi oraz muzłumanie uzywają czegoś podobnego do naszego różańca przy wzywaniu imienia Jezusa lub imion Allacha.
Różaniec jest modlitwą prostą, a jednocześnie kompletną pod każdym względem. Człowiek włącza się w nią ciałem i duszą, swoim głosem i dłońmi, swym umysłem i sercem. Wszystkie rodzaje modlitwy łączą się w nim i uzupełniają: uwielbienie, pochwała, błaganie, wstawiennictwo, dziękczynienie. Rozważane tajemnice obejmują pełnię tajemnicy Chrystusa, wszystkie prawdy naszej wiary, jak: Trójca Święta, Wcielenie, Odkupienie. Papież Leon XIII (napisał on 8 encyklik o Różańcu) widział w Różańcu "skrót całej religii chrześcijańskiej" i "streszczenie całej Ewangelii". Chociaż Różaniec nie jest modlitwą liturgiczną, to jednak papieże chwalą go w sposób nadzwyczajny i zatwierdzają różnego rodzaju stowarzyszenia różańcowe. Różaniec odmawiany zazwyczaj prywatnie, często bywa odmawiany i rozmyślany wspólnie zwłaszcza w miejscach pielgrzymkowych. Sporo zgromadzeń zakonnych uważa dalej Różaniec za praktykę wspólnotową, szczególnie skuteczną w nadawaniu rytmu i w uświęcaniu prostego i pokornego życia w służbie Boga i ludzi.
Jedną z racji doskonałości Różańca jest pozycja, jaką w nim zajmuje Najświętsza Maryja Panna, Matka i Pośredniczka wszelkich łask. Różaniec jest równocześnie oddaniem hołdu Matce Bożej i najlepszym sposobem uproszczenia tego, co pragniemy otrzymać, gdyż modlimy się razem z Nią. Papież Leon XIII i jego następcy zachwalają modlitwę różańcową jako najlepszy środek przeciw złu uciskającemu świat dzisiejszy zarówno na płaszczyźnie jednosteki rodzin, jak i w stosunkach społecznych i miedzynarodowych Przypominając słowa Jana XXIII papież Paweł VI pragnął, aby Różaniec stał się "wielką modlitwą publiczną i powszechną wobec zwyczajnych i nadzwyczajnych potrzeb świętego Kościoła, narodów i całego świata". Ta modlitwa jest bowiem skuteczna we wszelkich trudnościach wszystkich epok i wszystkich krajów. Odpowiada każdemu wiekowi, wszelkim warunkom społecznym i każdemu stanowi, jest przystępna dla prostych ludzi, a cenią ją również uczeni. W tym samym czasie, kiedy pastuszkowie w Fatimie odmawiali różaniec, pilnujac swojego stadka, marszałek Foch czynił podobnie, gdy stał na czele swoich armii. To rzeczywiście jest modlitwa wszystkich i każdy znajdzie w niej pokarm dla swojej pobożności osobistej według swych zamiłowań, zdolności i łask danych mu przez Boga.
W sumie Różaniec jest nie tylko modlitwą; jest on cudownym środkiem uświęcenia i postępu duchowego, jedną z najlepszych szkół cnoty życia chrześcijańskiego. jest oczywiste, że nie można rozważać wttrwale tajemnic życia Jezusa i Maryi i nie wprowadzać w praktykę lekcji, jakie w nich odkrywamy. Jak powiedział Pius XII; "dusza czuje się łagodnie pociągnięta do postępowania drogą wytyczoną przez Chrystusa i Jego Matkę". Maryja, tak godna miłości i podziwu, zbliża się ku nam, bierze nas za rękę i uczy żyć tak, jak Ona sama żyła na ziemi przy boku swego Syna, według Ewangelii. Oto urok Różańca i tajemnica jego skuteczności: on "wprowadza nas w żywą łaczność z Jezusem poprzez Serce Jego Matki" (Jan Paweł II).
źródło: Szatan istnieje naprawdę str. 192 - 194 Wydawnictwo "WERS"
Ojciec Św. Jan Paweł II o Różańcu Świętym
Odmawiajmy wytrwale Rożaniec we wspólnotach kościelnych i naszych rodzinach. W trakcie powtarzanych wezwań zjednoczy on serca, doprowadzi do zgody, ożywi nadzieję i obdarzy nas wszystkich pokojem i radością Chrystusa, który dla nas się narodził, umarł i zmartwychwstał.
Odmawiać różaniec to znaczy udać się do szkoły Maryi i uczyć się od niej, Matki i apostołki Chrystusa, jak żyć całkowicie zgodnie z wymaganiami wiary chrześcijańskiej.
Ona pierwsza uwierzyła, a w Kościele w Wieczerniku jednoczyła w miłości pierwszych uczniów swego Syna.
Przy odmawianiu różańca nie chodzi o powtarzanie formułek, lecz raczej o nawiązanie intymnego dialogu z Maryją, o okazanie jej zaufania, powierzenie trosk, otwarcie przed nią serca, ukazanie własnej gotowości na przyjęcie planów Bożych i obietnic wytrwania w wierności dla niej we wszystkich, szczególnie trudnych i bolesnych sytuacjach, będąc pewnym jej pomocy w uzyskaniu wszelkich potrzebnych dla naszego zbawiania łask od jej Syna.
Podczas modlitwy różańcowej kontemplujemy Chrystusa, patrząc na Niego uprzywilejowanym wzrokiem Jego Matki Maryi; rozważamy tajemnicę życia, cierpienia i zmartwychwstania Pana oczami i sercem Tej, która była Mu najbliższa.
(Z przemowienia wygłoszonego przed "Anioł Pański" 2 października 1988, Oservatore Romano [niem.] 7 października 1988)
"Różaniec jest moją codzienną modlitwą - i muszę powiedzieć, że jest modlitwą cudowną, cudowną w swojej prostocie i w swej głębi...
W tej modlitwie powtarzamy wiele razy te same słowa, lecz są to słowa, które Dziewica Maryja usłyszała od Archanioła i od swej krewnej Św. Elżbiety. Z tymi słowami łączy się cały Kościół.
Równocześnie zaś w te same dziesiątki Różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają sie na życie człowieka, narodziny, narodu, Kościoła i ludzkości. Sprawy osobiste, sprawy naszych najbliższych zwłaszcza tych, którzy są nam najbliżsi, tych o których najbardziej się troszczymy, którzy nam leżą na sercu. W ten sposób i ta prosta modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim.
(Dn. 29.X.1978r. w pierwszym przemówieniu po wyborze na papieża)
"Modlitwa różańcowa jest modlitwą wdzięczności, miłości i ufnej prośby... Do tej modlitwy różańcowej zachęcam was i zapraszam. Odmawiajcie różaniec!.
Ufam, że ta tradycja odmawiania różańca w mojej Ojczyźnie będzie dalej podtrzymywana i rozwijana. Tego życzę z całego serca duszpasterzom i rodakom w mojej Ojczyźnie".
(Dn. 7.X.1981r. na pierwszej audiencji po zamachu).
Różaniec jest modlitwą do niej, Do Maryji, i jest naszą modlitwą którą odmawiamy z Maryją.
Proszę was, odmawiajcie różaniec. "Wy chorzy i cierpiący, nie wypuszczajcie z rąk różańca! Modlitwa wsparta cierpieniem jest wielką siłą".
(Dn. 28.X.1981. na audiencji dla Polaków)
"Błagam was usilnie, w imię miłości, jaką żywię do was w Jezusie i Maryi, byście odmawiali codziennie, o ile starczy czas Różaniec, a błogosławić będziecie w chwili śmierci każdy dzień i godzinę kiedyście mi uwierzyli".
Św. Ludwik Maria Grignon de Montfort
Gdyby Polacy bez przerwy odmawiali Różaniec w Gietrzwałdzie, nie musieliby walczyć o wolną Polskę, mieliby ją bez walki wolną".
Błogosławiony Ojciec Honorat Koźmiński
Ojciec Święty wzywa do wspólnej modlitwy Różańcowej
Watykański Sekretariat Stanu przekazał wezwanie Ojca Świętego, aby w tym czasie bogatym w obietnice i nadzieje, lecz jeszcze przesiąkniętym wpływam szatana, który usiłuje szerzyć wszędzie swe błędy, nawet pośród sług Świętej Matki Kościoła, teraz gdy zbliża się do kresu II tysiąclecia - Papież stale wrażliwy na obietnice Dziewicy Maryi, ale zaniepokojony o swoje swe dzieci rozproszone po całym świecie - zaprasza wierzących, a jeszcze bardziej swych najbliższych współpracowników, kapłanów i świeckich, by odpowiedzieli z zapałem na ten apel.
Ojciec Święty zachęca biskupów, aby zgromadzili wszystkich przedstawicieli i odpowiedzialnych różnych zgromadzeń zakonnych, różnych grup i ruchów kościelnych, w celu wyznaczenia jednej godziny tygodniowo wspólnej modlitwy w każdej poszczególnej diecezji.
Różaniec, błogosławiony oręż, który prowadzi lud ku prawdziwej wolności dzieci Bożych, iech będzie wszędzie odmawiany. niech w czasie tej jednej godziny w tygodniu będzie on rozważany i odmawiany według polecenia Najświętszej Dziewicy, które staje się coraz bardziej naglące w tym ostatnim okresie.
Niech pamiętają słudzy Kościoła oraz drodzy synowie i bracie we wierze, że nasza Niebieska Matka zwraca swoje błogosławieństwo i rozsiewa swe łaski względem tych wszystkich, co się modlą do Boga Ojca, do Jego umiłowanego Syna Jezusa i do Ducha Miłości, o nawrócenie świata i o to, by została oddalona i unicestwiona groźba trzeciej tajemnicy fatimskiej ciągle wisząca nad światem. Wszystkie dzieci Boże zjednoczone w ten sposób w modlitwie skierują swe oczy ku Niebu, ażeby odnowić i wyprosić, w pierwszym rzędzie, jedność i miłość między nimi i na drugim miejscu, nawrócenie i pokój dla całej ludzkości.
Ojciec Święty tak bardzo ufa w to, że w każdej diecezji zostanie przyjęta tego rodzaju inicjatywa, iz nie zobowiązuje żadnego poszczególnego pasterza do dania natychmiastowej odpowiedzi uprasza się tylko, by za 6-7 miesięcy powiadomić Stolicę Świętą, jak rozwija się ta modlitwa wspólnotowa i jak ją przyjęły różne grupy i ruchy. Ojciec święty będzie się modlił, ażeby święci Założyciele umacniali swych synów i czynili ich gorliwymi w posłudze Bogu, Matce Bożej i Kościołowi Świętemu w urzeczywistnieniu inicjatywy wspólnej modlitwy.
("Gość Niedzielny", 1989, nr 37, s. 6)
Piętnaście obietnic za odmawianie Różańca Świętego
- Ktokolwiek będzie Mi służył przez odmawianie Różańca otrzyma wyjątkowe łaski.
- Obiecuję Moją specjalną obronę i największe łaski wszystkim tym, którzy będą odmawiać Różaniec.
- Różaniec stanie się groźną bronią przeciw piekłu, zniszczy, pomniejszy grzechy, zwycięży heretyków.
- Spowoduje on, że cnoty i dobre dzieła zakwitną; otrzyma on od Boga obfite przebaczenie dla dusz; odciągnie serca ludu od umiłowania świata i jego marności; podniesie je do pożądania rzeczy wiecznych Och, taka dusza uświęci siebie tym sposobem.
- Dusza, która poleci Mi się przez recytowanie Różańca nie zginie.
- Ktokolwiek będzie odmawiał Różaniec i odda się rozmyślaniu na jego świętymi tajemnicami, nigdy nie będzie pokonany przez niepowodzenia. Bóg nie będzie go karał w Swojej sprawiedliwości, nie zginie śmiercią niespodziewaną; jeżeli będzie sprawiedliwym wytrwałym w łasce Bożej i będzie godnym życia wiecznego.
- Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do Różańca - nie umrze bez Sakramentów Kościoła.
- Wierni w odmawianiu Różańca będą mieli w życiu i przy śmierci światło Boże i pełnię Jego łaski.
- Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do Różańca św.
- Wierne dzieci Różańca zasłużą na wysoki stopień chwały w niebie.
- Otrzymacie wszystko o co prosicie przez odmawianie Różańca.
- Wszystkich, którzy rozpowszechniają Różaniec będę wspomagała w ich potrzebach.
- Otrzymałam od mojego Boskiego Syna obietnicę, że wszyscy obrońcy Różańca będą mieli ze wstawienników cały Dwór niebieski w czasie ich życia i w godzinę śmierci.
- Wszyscy, którzy odmawiają Różaniec są Moimi synami i braćmi Mojego Jedynego Syna Jezusa Chrystusa.
- Nabożeństwo do Mojego Różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.
źródło: Szatan istnieje naprawdę str. 198 wydawnictwo "WERS"